Bardzo duży deficyt snu nie ułatwia początku dnia. Wróciłem jakoś po 5 (5.30?) @terka odjeżdżała pociągiem Odra w kierunku na Berlin wracając do P'owa o 4.20. Wyrobiłem pierwsze ruchy już od północy. Wieczór w kontakcie był jak zwykle magiczny. Rano zabrałem się za porządki i próby prania firanek babci( pralką której niestety nie znam) Poszło więc jak po grudzie.
Nie widziałem np , że jest osobny kurek do odkręcania wody przy prysznicu. Oraz że jest wąż odprowadzający Wodę wysunięty pod wannę.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io