My ordinary busy day

in Actifit21 days ago

Hello, today I finally woke up normally in the morning before my shift, thanks to yesterday's efforts to improve my biological clock. I managed to get through the whole day without resting, which allowed me to go to bed at my usual evening time. So I got up even before my alarm clock went off and went outside to take care of some things. This gave me a little more time to get ready for work, and I used this time to sit down with my cats for a while and give them some attention. Then I got ready to leave and went to work. At work, I had a normal, boring day with not much to do. For this reason, I decided to increase the number of walks I usually take during my shift. This allowed me to exceed my goal slightly. After work, I didn't have much to do either, and as the grey, cold and sad season is approaching, it was slowly getting dark outside when I returned home. I knew that I wouldn't be able to do much of my chores at home today, so I decided to visit my family, who live practically on my way anyway. When I was visiting my aunt's flat, after a while the fuses blew. Of course, they tried to deal with it themselves, but when the situation repeated itself for the third time, I decided to get up and help them look for the problem. We quickly determined that the cause was somewhere in the kitchen, and finally noticed that a short cable was connected to one of the sockets in the corner, which for some unknown reason was causing a short circuit. After leaving the flat, I thought it would be a good idea to finally check on my second car, which had been sitting in the yard for about a week because I hadn't had time to drive there. As it turned out, the coolant is still in the same place, which is a good sign, because it means that nothing serious has been damaged inside and the repair may be easier than I expected. In any case, I am planning to buy a new car, but it would be nice if this one could still run for a while.

Witam serdecznie, dziś w końcu normalnie się obudziłem z rana przed zmianą, dzięki wczorajszym staraniom poprawy mojego zegara biologicznego. Udało mi się cały dzień wytrzymać bez odpoczywania, co pozwoliło mi na położenie się spać o zwyczajnej, wieczornej godzinie. Wstałem więc nawet jeszcze przed swoim budzikiem i wyszedłem na zewnątrz ogarniać sprawy. Dało mi to chwilę więcej do przygotowania się do pracy, a ten czas wykorzystałem na to, żeby przysiąść na chwilę z moimi domowymi kotkami i dać im trochę uwagi. Potem przygotowałem się do wyjścia i pojechałem na zmianę. W pracy czekał mnie zwyczajny, nudny dzień, gdzie nie było zbyt wiele do roboty. Z tego powodu zdecydowałem się, żeby zwiększyć nieco swoją standardową ilość spacerów, jakie sobie przyznaję w czasie zmiany. Pozwoliło mi to na zrobienie swojego celu z lekką nadwyżką. Po pracy również nie miałem zbyt dużo do roboty, a że zbliża się już sezon szary, zimny i smutny, kiedy wracałem do domu na zewnątrz powoli się ściemniało. Wiedziałem, że nie załatwię dziś dużo swoich obowiązków w domu, dlatego zdecydowałem się odwiedzić rodzinę, która tak czy siak mieszka praktycznie po drodze. Kiedy byłem w odwiedzinach w mieszkaniu mojej ciotki po jakimś czasie wywaliło korki. Próbowali oczywiście uporać się z tym sami, ale kiedy sytuacja powtórzyła się już trzeci raz postanowiłem wstać z miejsca i pomóc im szukać problemu. Szybko ustaliliśmy, że powód znajduje się gdzieś w kuchni i w końcu zauważyliśmy, że do jednego z gniazdek w kącie podłączony był króciutki kabelek, który niewiadomo dlaczego powodował zwarcie. Po wyjściu z mieszkania pomyślałem jeszcze, że warto byłoby zajrzeć w końcu do mojego drugiego samochodu, który stał na podwórku od około tygodnia, ponieważ nie miałem czasu, żeby tam zajechać. Jak się okazało płyn chłodniczy dalej stoi w tym samym miejscu, co jest dobrą prognozą, bo zwiastuje że nic poważnego się w środku nie uszkodziło i naprawa może być łatwiejsza niż się spodziewałem. W każdym razie przymierzam się do kupna nowego samochodu, ale miło byłoby gdyby ten też jeszcze chwilę pojeździł.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


09/10/2025
19385
Walking

Sort:  
Loading...